kilka najlepszych płyt + klkanaście [dziesiąt?] również całkiem zajebistych. jeśli chodzi o najlepsze to kolejność jest zupełnie przypadkowa, natomiast wśród 'laurek' ma już znaczenie [ale też za bardzo się nie sugerować, w ogóle takie podsumowania imho należy przyjmować z przymrużeniem oka]. Ogólnie rzecz biorąc - dobry rok na maksa, mnóstwo solidnych płyt, fajnych koncertów, nowych odkryć muzycznych [moich w sensie ;)]. Z tego wszystkiego pewnie sporo też przeoczyłem, w szczególności wydawnictw z Polski. Festiwalowo [na żadnym 'poważniejszym' koncercie chyba nie byłem] - świetna zabawa na Audioriver, mnóstwo ok FNM i niszczący obiekty Unsound. Moderat, FlyLo, Kode9 & Spaceape, Monolake, Sunn O))), Stars of the Lid i wielu innych zajebistych artystów.
LP/EP
top 8 [tak wyszło, kogo bym tu nie chciał dopisać zaraz robi mi się top 20, bo 'skoro X to równie dobre było Y i Z' i tak dalej. pozostańmy przy 8]
Sunn O))) – Monoliths & Dimensions hotfile [mp3] [flac]
DJ Sprinkles - Midtown 120 Blues hotfile
Emptyset - Emptyset hotfile
Animal Collective - Merriweather Post Pavilion hotfile [mp3] [flac]
Yagya - Rigning hotfile
Mayer Hawthorne - A Strange Arrangement hotfile
Reagenz - Playtime hotfile
Moderat - s/t hotfile
Laurki zdecydowanie należą się:
- Natural Snow Buildings - Daughter Of Darkness oraz Shadow Kingdom
- King Midas Sound - Waiting For You
- The Mount Fuji Doomjazz Corporation - Succubus
- Mount Eerie - Wind's Poem
- People Under the Stairs - Carried Away
- Ben Frost - By The Throat
- Alva Noto - Xerrox Vol.2
- Pablo Bolivar - Recall
- The RAah Project - Score
- Sa-Ra Creative Partners - Nuclear Evolution: The Age Of Love
- Dâm-Funk - Toeachizown
- Lindstrøm & Prins Thomas - II
- Nosaj Thing - Drift
- Monolake - Silence
- Converge - Axe to Fall
- Andrew Douglas Rothbard – Exodusarabesque
- 2562 - Unbalanced
- Intrusion - The Seduction Of Silence
- Demdike Stare - Symbiosis
- Hudson Mohawke - Butter
- Pendle Coven - Self Assessment
- Current 93 – Aleph at Hallucinatory Mountain
- Shackleton - Three EPs
- Redshape - The Dance Paradox
- Mos Def - The Ecstatic
- Tim Hecker - An Imaginary Country
- Vladislav Delay - Tummaa
- Joerg Muller - Miju
- OM - God is Good
- Lee Fields & The Expressions - My World
- Ben Klock - One
Sporo krajowej muzyki pewnie przeoczyłem, ale spośród tego co przesłuchałem najlepiej wypadła imho grupa Ortega Cartel ze swoim ostatnim albumem Lavorama. propsy!
maciej
1 komentarzy:
martwy link: Mayer Hawthorne.
Btw - świetna muza. pozdroo600
Prześlij komentarz